Ostatnio zachęcałam do zwiedzania Kopalni Węgla Kamiennego w Nowej Rudzie, a dzisiaj dla odmiany proponuję zdobywanie szczytu i to nie byle jakiego – Śnieżnika – najwyższego szczytu Masywu Śnieżnika My zdobyliśmy go dokładnie 8 sierpnia 2012 i wszystkie zdjęcia i wrażenia pochodzą właśnie z tej wyprawy.
Dla mnie – osoby kochającej góry i wędrówkę po górskich szlakach wejście na Śnieżnik było priorytetem pobytu w Kotlinie Kłodzkiej i zarazem wielką przyjemnością. Poprzednio górę tą zdobywałam 11 lat temu we mgle – tym razem aura pogodowa była łaskawsza, chociaż były momenty, gdy niebo straszyło deszczem
Śnieżnik (1425 m n.p.m.), zwany też Śnieżnikiem Kłodzkim jest najwyższym szczytem Masywu Śnieżnika i 17. co do wysokości w całych Sudetach. Jest on jedyną górą w masywie Śnieżnika, która wystaje ponad górną granicę lasu
Na Śnieżnik wiodą liczne szlaki turystyczne: z Kletna, Międzylesia, Międzygórza, Jodłowa oraz Siennej. My dojechaliśmy samochodem do Międzygórza, zaparkowaliśmy na bezpłatnym parkingu niedaleko domu wczasowego „Gigant” i czerwonym szlakiem udaliśmy się, by zdobyć szczyt. 11 lat temu zdobywałam go startując w Kletnie, a do Międzygórza schodziłam, by zanocować w „Gigancie” – do dzisiaj miło wspominam tą trasę
Śnieżnik jest masywem, od którego odchodzi promieniście kilka grzbietów. Grzbiet południowy leży całkowicie po stronie czeskiej, południowo-zachodni zwieńczony jest szczytami Mały Śnieżnik, Goworek, Puchacz i Trójmorski Wierch., wschodni jest stosunkowo krótki – łączy się z Górami Bialskimi. Pozostałe grzbiety rozchodzą się na północny-wschód i północ, z czego ten ostatni jest najdłuższy i najbardziej rozczłonkowany.
Wschodnia część góry jest zbudowana z lokalnych odmian gnejsów, zwanych śnieżnickimi i gierałtowskimi. Zachodnią część tworzą metamorficzne łupki łyszczykowe. Występują tu także soczewy marmurów, jak również łupków łyszczykowych z granatami, łupków kwarcowych, łupków grafitowych, amfibolitów, serpentynitów i eklogitów. Skały te należą do metamorfiku Lądka i Śnieżnika.
Na stokach Śnieżnika występują rumowiska skalne, powstałe w czasie plejstocenu w klimacie peryglacjalnym. Z tego samego okresu pochodzi nisza niwalna w południowym zboczu. W zagłębieniu tym, ok. 200 m od szczytu, bierze początek Morawa, jedna z większych rzek Republiki Czeskiej i największa rzeka Moraw.
Wyraźnie zaznaczony jest tu piętrowy układ roślinności:
– do 500 m n.p.m. – użytki rolne, zazwyczaj łąki; występują m.in. pełnik europejski, dziewięćsił bezłodygowy,
– 500–1000 m n.p.m. – regiel dolny w postaci borów świerkowych lub lasów mieszanych świerkowo-bukowych,
– 1000–1250 m n.p.m. – regiel górny – bór świerkowy, w runie występują borówki czernica i brusznica,
– powyżej 1250 m n.p.m. – łąki górskie.
Występują tu licznie gatunki roślin rzadkich i chronionych oraz sztucznie wprowadzona kosodrzewina. Dla ochrony przyrody ożywionej utworzono na Śnieżniku już w 1938 r. rezerwat przyrody.
Nie wiadomo dokładnie, kto i kiedy wspiął się jako pierwszy na Śnieżnik. W średniowieczu spowite mgłą szczyty były niedostępnymi siedzibami bogów, brakowało więc śmiałków chcących przekroczyć magiczne bramy. Później prawdopodobnie jednym z pierwszych zdobywców Śnieżnika był Antoni Weiss. Po nim Śnieżnik coraz częściej gościł turystów. Na początku XIX wieku stanęła tam buda pasterska, w której wygospodarowano pokoik z dwoma miejscami noclegowymi. W 1840 roku szczyt Śnieżnika (w lektyce) zdobyła królewna Marianna Orańska. Powtórka z wejścia odbyła się w 1871 roku, kiedy Marianna przybyła na otwarcie ufundowanej przez siebie „Szwajcarki” (jest ona nadal częścią obecnego schroniska). W 1871 r. wybudowano również drogę do schroniska.
Schronisko PTTK „Na Śnieżniku” im. Zbigniewa Fastnachta położone jest na wysokości 1218 m n.p.m. na zachodnim stoku Śnieżnika, na obszernej Hali pod Śnieżnikiem.
Schronisko w latach osiemdziesiątych XX wieku zostało wyremontowane i gruntownie zmodernizowane, ale główną część schroniska stanowi tzw. szwajcarka – typowe sudeckie schronisko turystyczne z 1871 r., ufundowane przez królewnę Mariannę Orańską. Dziś schronisko „Na Śnieżniku” jako jedno z niewielu, ma klimat takiego prawdziwego schroniska. Jeszcze niedawno nie było tu nawet prądu.
Należy również dodać, że Schronisko „Na Śnieżniku” słynie z barwnych imprez sylwestrowych, podczas których liczba gości przewyższa wielokrotnie liczbę łóżek, a często trudno nawet o miejsce na podłodze
Z punktu widokowego na hali obok schroniska można podziwiać rozległą panoramę na Rów Górnej Nysy i okoliczne szczyty.
Po regenerującym posiłku na Hali pod Śnieżnikiem już w pełni sił ruszamy, by zdobyć szczyt Śnieżnika, bo dotrzeć tak blisko szczytu i nie wejść na niego, to wstyd 😉
I kolejny widok uwieczniony podczas wchodzenia
Śnieżnik stał się tak popularny, że w latach 1895-1899 wzniesiono na jego szczycie kamienną wieżę widokową w kształcie cylindrycznej baszty. Miała ona służyć podniesieniu atrakcyjności wycieczek na szczyt. Potężna konstrukcja, nawiązująca do modnego wówczas romantycznego stylu naśladującego średniowiecze, miała 6 kondygnacji i wysokość 33,5 m. Nadano jej imię cesarza Wilhelma I i dobudowano budynek mieszczący małe schronisko. Przed wojną co druga kartka z tych okolic przedstawiała wieżę na Śnieżniku, po II wojnie światowej infrastruktura zaczęła podupadać. W 1971 r. rozebrano schronisko (do dziś widoczne są fundamenty), a 11 października 1973 r. wysadzono w powietrze zaniedbaną, rozpadającą się wieżę widokową. Jej resztki tworzą dziś kulminację na kopule szczytowej.
Nam się nie udało, ale podobno ze szczytu Śnieżnika można ujrzeć Wrocław 😉
Na zdjęciu poniżej doskonale widoczna droga na szczyt:
I znowu ją pokonujemy, tylko tym razem idąc w dół. Ponownie odpoczywamy na Hali pod Śnieżnikiem i dla odmiany do Międzygórza schodzimy szlakiem niebieskim.
I w tym miejscu pozwolę sobie opowiedzieć pokrótce o tej popularnej miejscowości klimatycznej z charakterystyczną drewnianą zabudową w stylu szwajcarskim.
Międzygórze to ośrodek turystyczno-wypoczynkowy, ok. 30 domów wczasowych i pensjonatów, 2 wyciągi narciarskie. Służy jako baza wypadowa dla pieszych wycieczek w Masyw Śnieżnika. Bazę noclegową i dla ruchu turystycznego stanowią schroniska PTTK „Na Śnieżniku” i „Na Iglicznej”. Na górze Igliczna usytuowany jest kościół pątniczy pod wezwaniem Matki Boskiej Śnieżnej z 1781-1782, gdzie znajduje się figura Matki Boskiej Śnieżnej koronowana przez Jana Pawła II w 1983 r., w kościele znajduje się również ruchoma drewniana szopka. Niestety czas już nie pozwolił na zdobycie Iglicznej, okazało się, że jest również za późno na odwiedzenie Ogrodu Bajek. Udaliśmy się więc tylko, by zobaczyć Wodospad Wilczki.
Wodospad ten znajduje się w przełomie rzeki Wilczki. Jego wysokość wynosi 22 m. Przed powodzią w 1997 roku wodospad miał wysokość 27 metrów i formę kaskady. Był on wówczas pierwszym co do wysokości w Sudetach, na równi z Wodospadem Kamieńczyka w Karkonoszach. Zimą wokół kaskady tworzy się efektowny lodospad.
W pobliżu przechodzi czerwony szlak z Międzygórza na górę Igliczną.
Dla zwiedzających ponad wodospadem przerzucony jest stalowy mostek oraz bezpieczny punkt widokowy po przeciwnej stronie.
Osoby regularnie zaglądające na mojego bloga mogły już zobaczyć Wodospad Dziki w Karpaczu, Wodospad Szklarki i Wodospad Kamieńczyka w Szklarskiej Porębie.
Na ostatnim zdjęciu ponownie wodospad Wilczki
Po intensywnie spędzonym dniu zmęczeni i zarazem zadowoleni powróciliśmy do Polanicy-Zdrój. Następnego dnia znowu ruszyliśmy w teren, ale o tym co i gdzie zwiedzaliśmy będę już opowiadała w kolejnych wpisach
POZDRAWIAM I ZAPRASZAM do zaglądania na moją stronę