Witam Serdecznie
Miały być dzisiaj dla odmiany skałki, zamek – Olszyn/ Częstochowy, Wzgórze Biakło, Sokole Góry i pierwszy krok ku ich zobaczeniu poczyniłam, ale niestety nie udało się – Koleje Śląskie pokrzyżowały mi te plany. Z biletami w ręce czekam na peronie w Zawierciu na przyjazd pociągu, a tu z megafonu głoszą, że pociąg kończy kurs w Zawierciu i do Częstochowy uruchomiona jest zastępcza komunikacja autobusowa. Super, tylko, że ja z moim rowerem (na który zresztą bilet już kupiłam) nie mogę z niej skorzystać. Na następny pociąg musiałabym długo czekać szybki proces myślowy i zamieniam bilet i tym samym kierunek wycieczki na Dąbrowę Górniczą. Znowu odwiedzę Pojezierze Dąbrowskie, nie szkodzi, tam jest tak pięknie i tak bardzo lubię jeździć tam na rowerze
Wysiadam na stacji Dąbrowa Górnicza Główna i przez Park Zielona jadę nad Pogorię III. O Parku Zielona rozpisywałam się niedawno, więc teraz tylko jedno zdjęcie zrobione nad stawem dodaję
Piękne miejsce, w upalny dzień w cieniu drzew można sobie przyjemnie pospacerować – ja jednak tym razem nie spaceruję, tylko na rowerze jadę dalej i tym sposobem szybko docieram nad Pogorię III. To miejsce też niedawno pokazywałam, ale o ile jeszcze miesiąc temu w spokoju można było tu odpocząć – teraz w upalny wakacyjny dzień można o tym zapomnieć i tak jak napisałam kończąc poprzedni wpis – chyba pół Zagłębia i Śląska przyjechało tu.
To nie moje klimaty – w takich warunkach nie potrafię wypoczywać. Jadę więc do miejsca gdzie też jest woda, ale tłumów letników na pewno nie spotkam. Co to za miejsce? Kolejny akwen Pojezierza Dąbrowskiego – Pogoria II 😉
Zbiornik ten powstał podobnie jak trzy inne, po zalaniu terenów po byłej kopalni piasku – Pogoria II to zbiornik poeksploatacyjny (popiaskowy) w zlewni cieku Pogoria. Utworzony został w latach 1976-1978 po przystosowaniu i napełnieniu wodą nie zasypanej części piaskowni Gołonóg II.
Do Pogorii II nie dochodzi żadna utwardzona (asfaltowa) droga i żeby dostać się do niej, trzeba wybrać się na pieszą przechadzkę lub tak jak ja – wycieczkę rowerową
Powierzchnia lustra wody przy maksymalnym poziomie piętrzenia wynosi 26 ha, długość – 0,72 km, szerokość średnia – 0,36 km, szerokość maksymalna – 0,54 km, wskaźnik wydłużenia zbiornika – 1,33. Linia brzegowa ma długość 2 km. Jezioro poeksploatacyjne ma pojemność ok. 0,5 mln m3, przy czym głębokość średnia wynosi 1,9 m, a maksymalna 2,6 m.
Zbiornik spełnia ważne funkcje przyrodnicze i krajobrazowe, wraz z otoczeniem służy również ochronie przyrody
W 2002 roku pod nazwą „Pogoria II” na powierzchni 40 ha utworzono użytek ekologiczny. Użytek ten znajduje się pomiędzy jeziorami Pogoria I i Pogoria III, na południe od osady Piekło, obejmuje jezioro Pogoria II oraz część misy jeziornej z rozległymi trzcinowiskami i zaroślami wierzbowymi.
Celem ochrony jest zachowanie biocenoz nadwodnych i bagiennych z bogatą awifauną.
Występują tu takie zbiorowiska roślinne, jak: szuwary, murawy, zarośla, lasy łęgowe, zespoły bagienne i wodne. Obszar ten charakteryzuje się dużym bogactwem fauny. Występują tu 84 gatunki kręgowców, z których 52 jest pod całkowitą ochroną. Bogata jest fauna ptaków; występują tu gatunki, które są stosunkowo rzadkie nawet w kraju, np.: bączek, kuliczek piskliwy, zimorodek oraz remiz, łozówka, trzciniak. Znajduje się tu także jedna z największych w regionie kolonia mew śmieszek (około 200 gnieżdżących się par). Najwartościowszym przyrodniczo fragmentem użytku jest zarośnięta, płytka zatoka w południowo-wschodniej części jeziora.
Nie znajdziemy tu ośrodków wypoczynkowych i klubów. Na terenie zbiornika obowiązuje zakaz kąpieli, nie wolno tu również żeglować, za to dozwolone jest wędkowanie, spacerowanie oraz jazda na rowerze po wyznaczonych ścieżkach wokół akwenu (trasy należą do jednych z najtrudniejszych pośród wszystkich jezior Pojezierza Dąbrowskiego).
Jadąc tam planowałam objechać Pogorię II wkoło, ale po schodzeniu z roweru co minutę, by zrobić kolejne zdjęcie dałam sobie spokój z jazdą i oddałam się spacerowaniu
Pogoria II zwana inaczej Bagry to idealne miejsce dla osób lubiących ciszę i spokój. Podczas obchodzenia zbiornika wkoło spotkałam jedynie trzech rowerzystów, chyba tak samo spragnionych spokoju jak ja, za to co kawałek w szuwarach przyczajał się jakiś wędkarz – dla nich to miejsce to prawdziwy raj.
W odróżnieniu od pozostałych Pogorii, gdzie życie wakacyjne tętni tu zawsze można odpocząć w ciszy i poczuć się jak na Mazurach 😉 Wszystko pięknie, tylko komary strasznie mnie pogryzły i momentami to nawet miałam problem, by przystanąć i zrobić zdjęcie 😉
Pogryziona, więc wróciłam nad Pogorię III
Chwilę odpoczęłam na ławeczce i już myśląc o powrocie do domu nakierowałam się na Pogorię IV. Asfaltową drogą wzdłuż tego zbiornika dotarłam do dużej plaży.
Park Zielona plus trzy zbiorniki Pojezierza Dąbrowskiego w jedno popołudnie – wspaniała wycieczka rowerowa !!! i na pewno nie ostatnia po tym terenie, gdyż niedługo chciałabym odwiedzić ponownie Pogorię I, zrobić nowe zdjęcia i opisać tu na blogu 😉
W drodze powrotnej do domu tradycyjny już postój pod Zamkiem w Siewierzu i nowe zdjęcia do kolekcji
O zamku tym planuję przygotować w najbliższym czasie nowy wpis, gdyż odwiedzając go często i za każdym razem robiąc nowe zdjęcia nagromadziłam w moim komputerze ciekawą kolekcję, którą chciałabym się tu podzielić
I to już wszystko na dzisiaj – POZDRAWIAM SERDECZNIE
i dołączam ostatnie zdjęcie zrobione tego dnia