63. Twierdza Srebrna Gόra – największa górska twierdza w Europie

WITAM po raz ostatni w 2012 roku !!!
Podczas wakacyjnego pobytu na Ziemi Kłodzkiej udało mi się zwiedzić dwie twierdze: w Srebrnej Gόrze i w Kłodzku i teraz pokrótce o nich opowiem :)

Pierwsza z nich, Twierdza Srebrna Gόra jest unikatowym obiektem w skali dziedzictwa kulturowego Europy i jedną z najważniejszych atrakcji Dolnego Śląska. W chwili powstania (1763-1785) należała do najnowocześniejszych tego typu fortyfikacji w Europie. Największy podziw budził i nadal budzi potężny Donjon, jeden z najciekawszych obiektόw fortyfikacji epoki nowożytnej.

Twierdza Srebrna Gόra to w rzeczywistości nie jeden obiekt a cały zespół wznoszących się nad miasteczkiem fortόw. Twierdza składa się bowiem aż z sześciu fortόw i kilku bastionόw. Głόwny jej trzon tworzy zespół bastionόw z Donjonem w środku. Obiekt ten posiadał 151 pomieszczeń fortecznych ( kazamat) rozmieszczonych na trzech kondygnacjach. Ogromne magazyny, studnie, zbrojownia, kaplica, więzienie, szpital, piekarnia, browar, warsztaty rzemieślnicze i prochownia czynił for całkowicie samodzielnym i samowystarczalnym. W jego wnętrzu mieściło się 3,756 żołnierzy, olbrzymie zapasy amunicji, opału i żywności. Do obrony służyły 264 działa moździerze. W obrębie twierdzy wydrążono 9 studni, w tym najgłębsza (84m) na terenie fortu Ostróg. Rozległość tego systemu i jego lokalizacja pozwala zaliczyć twierdzę do największych gόrskich założeń obronnych Europy.

Twierdzę Srebrnogórską zbudowano w XVIII w. według projektu włoskiego inżyniera Ludwika Wilhelma Regelera, zmodyfikowanego przez samego króla Fryderyka Wielkiego, w celu ochrony zdobytego przez Prusy (w 1740 r.) Śląska. Pod budowę fortyfikacji wybrano dwa górujące nad Przełęczą Srebrną (586 m n.p.m.) wzniesienia: Forteczną (Warowną) Górę (686 m n.p.m.) oraz Ostróg (627 m n.p.m.).
Lata świetności Twierdzy trwały do 1800 roku, kiedy to zmarł Fryderyk Wilhelm II, jeden z największych jej zwolenników. W tym samym roku fortyfikacje odwiedził ówczesny ambasador USA w Berlinie, John Quincy Adams (prezydent Stanów Zjednoczonych w latach 1825–1829).

W latach 1830-1848 Twierdzę Srebrnogórską wykorzystywano jako więzienie dla działaczy ruchu „Młodych Niemców”. Internowano tu m.in. Wilhelma Wolfa oraz Fryderyka Reutera. 1 stycznia 1860 roku wydano rozkaz likwidacji przestarzałej już twierdzy. Ostatni żołnierze opuścili ją w 1867 r., przez kilka następnych lat fortyfikacje posłużyły wojskom pruskim jako poligon doświadczalny do prób z artylerią i materiałami wybuchowymi.
W II poł XIX w. zaczęto dostrzegać korzyści płynące z turystyki i rekreacji. Władze pruskie nakazały zaprzestać niszczenia twierdzy i uczynić z niej atrakcję dla przyjezdnych. Na początku XX w. dojazd do znajdującej się między fortami Przełęczy Srebrnej umożliwiła zębata kolej sowiogórska. Po I wojnie światowej główny fort odremontowano i urządzono w jego wnętrzu restaurację „Donjon”.
Dynamiczny rozwój srebrnogórskiej turystyki przerwała II wojna światowa. W fortach Ostróg (Spitzberg) i Wysoka Skała (Hohenstein) utworzono karny obóz jeniecki, Oflag VIII B (15 grudnia 1939 – 1 września 1941) dla polskich oficerów. Więziono tu łącznie ponad 300 osób, w tym m.in. dowódcę Obrony Wybrzeża z 1939 r. – kontradmirała Józefa Unruga oraz komandora Stefana Frankowskiego.
Lata powojenne przyniosły postępującą dewastację twierdzy złupionej wcześniej przez wojska radzieckie. Dopiero w 1965 roku PTTK i Komenda Dolnośląskiej Chorągwi ZHP podpisała porozumienie, na mocy którego uprzątnięto II Fort Rogowy i nadano mu nazwę „Harcerz”. Fort Ostróg uprzątnięto przy pomocy ówczesnego (1969) ministerstwa Górnictwa i przemianowano na Fort „Górnik”. W dniu 28 czerwca 1974 na terenie Fortu Donżon otwarto muzeum ciężkiej broni palnej.
Twierdza Srebrnogórska została uznana za Pomnik historii rozporządzeniem Prezydenta RP z dnia 14 kwietnia 2004 roku.

Budowa całego kompleksu przy pomocy 4.000-4.500 robotników trwała 12 lat (1765-1777), a jej koszt wyniósł 1 668 000 talarów (w tym 70 000 przekazane jako „ofiara” Ślązaków). Finansowanie budowy zapewnił ściągany na Śląsku specjalny podatek, zwany przez miejscowych dopustem srebronogórskim. Zakładano istnienie w tym miejscu garnizonu liczącego według różnych źródeł od 2,5 do 3,5 tys. żołnierzy.

W 2002 roku został powołany pierwszy w kraju Forteczny Park Kulturowy w Srebrnej Gόrze, organizacja, która stała się kluczowym podmiotem w działaniach na rzecz renowacji i zagospodarowania fortyfikacji.. Duże znaczenie dla promocji twierdzy miało też powołanie w 2007 roku srebrnogórskiej grupy rekonstrukcyjnej- Infanterie-Regiment von Alvensleben (nr 33) odwołującej się swoimi strojami do garnizonu, który stacjonował na twierdzy w okresie wojny francusko-pruskiej. Od tego czasu turystów odwiedzających twierdzę oprowadzają przewodnicy-żołnierze, którzy prezentują zwiedzającym broń oraz eksponują znaleziska militarne i gόrnicze z okolic Srebrnej Gόry – w przyszłości zbiory muzeum fortecznego. Oczywiście nas również oprowadzał taki Przystojniak 😉

Opowiadając o tym obiekcie warto również wspomnieć, że mury 4 bastei wieżowych Donżonu mają u podstawy po 12 m grubości! I jak na ironię, ten kamienny gigant nigdy nie stawił oporu żadnemu wrogowi. Twierdza przydała się tak naprawdę tylko raz, w 1807 roku. Wtedy to wojska Napoleona wkroczyły na Śląsk i po upadku Kłodzka Francuzi przystąpili do oblężenia Srebrnej Góry. Po pierwszym ataku przyszło jednak zawiadomienie o podpisaniu rozejmu i pokoju w Tylży.

Do 2011 roku w twierdzy organizowany był festiwal Trzy Żywioły (teraz będzie się odbywał na zamku w Bolkowie). Natomiast w Srebrnej Górze w 2012 roku rozpoczął się 17 Południk Dolnośląski Festiwal Podróżników. Na terenie twierdzy i w forcie „Wysoka Skała” co roku w terminie Bożego Ciała organizowana jest Terenowa Gra Fabularna „Fantazjada”. W forcie „Harcerz” („Wysoka Skała”) od kilku lat w każdy ostatni weekend sierpnia mają miejsce zloty byłych harcerzy (byłej) Wałbrzyskiej Chorągwi ZHP. Możliwe jest również nocne zwiedzanie twierdzy i udział w warsztatach plastycznych i ceramicznych, a także żywych lekcjach historii :)

Zainteresowanych informuję, że twierdza udostępniona jest do zwiedzania codziennie w godzinach:
* od 10.00 – 18.00 (marzec – październik)
* od 10.00 – 16.00 (listopad – luty)
Wstęp: 13 zł bilet normalny, 10 zł bilet ulgowy

Więcej informacji można wyczytać na stronie: www.forty.pl                                                  – ja większość przytoczonych tu informacji pobrałam właśnie z niej 😉

Dodam jeszcze, że Korona Donjonu jest dobrym punktem widokowym na Góry Bardzkie. Dysponując większą ilością czasu z pewnością warto sobie zafundować też wycieczkę po samej Srebrnej Górze i okolicy :) Nam niestety się to nie udało – żałuję i zarazem mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam powrócę, by nadrobić to zaniedbanie 😉

Potężna, ponura i owiana licznymi legendami Twierdza Srebrnogórska, nadal pozostała nie do końca spenetrowana i ciągle pozostaje wielką tajemnicą…
Bardzo się cieszę się, że udało mi się do niej dotrzeć i ją zwiedzić :)

Dzisiaj to już wszystko – następnym razem opowiem o Twierdzy Kłodzkiej :)

A ponieważ Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami
życzę Wszystkim zaglądającym tu do mnie osobom:
Pachnącej choinki, magicznej gwiazdki na niebie,
cynamonowych pierników i miłości dla siebie.
Brzmienia kolędy, prezentów bez końca,
w Wigilię białych płatków śniegu,
w Nowym Roku tylko słońca !!! :) :) :)

62. Śnieżnik – najwyższy szczyt Masywu Śnieżnika

Ostatnio zachęcałam do zwiedzania Kopalni Węgla Kamiennego w Nowej Rudzie, a dzisiaj dla odmiany proponuję zdobywanie szczytu i to nie byle jakiego – Śnieżnika – najwyższego szczytu Masywu Śnieżnika  :)  My zdobyliśmy go dokładnie 8 sierpnia 2012 i wszystkie zdjęcia i wrażenia pochodzą właśnie z tej wyprawy.

Dla mnie – osoby kochającej góry i wędrówkę po górskich szlakach wejście na Śnieżnik było priorytetem pobytu w Kotlinie Kłodzkiej i zarazem wielką przyjemnością. Poprzednio górę tą zdobywałam 11 lat temu we mgle – tym razem aura pogodowa była łaskawsza, chociaż były momenty, gdy niebo straszyło deszczem :(

Śnieżnik (1425 m n.p.m.), zwany też Śnieżnikiem Kłodzkim jest najwyższym szczytem Masywu Śnieżnika i 17. co do wysokości w całych Sudetach. Jest on jedyną górą w masywie Śnieżnika, która wystaje ponad górną granicę lasu :)

Na Śnieżnik wiodą liczne szlaki turystyczne: z Kletna, Międzylesia, Międzygórza, Jodłowa oraz Siennej. My dojechaliśmy samochodem do Międzygórza, zaparkowaliśmy na bezpłatnym parkingu niedaleko domu wczasowego „Gigant” i czerwonym szlakiem udaliśmy się, by zdobyć szczyt. 11 lat temu zdobywałam go startując w Kletnie, a do Międzygórza schodziłam, by zanocować w „Gigancie” – do dzisiaj miło wspominam tą trasę :)

Śnieżnik jest masywem, od którego odchodzi promieniście kilka grzbietów. Grzbiet południowy leży całkowicie po stronie czeskiej, południowo-zachodni zwieńczony jest szczytami Mały Śnieżnik, Goworek, Puchacz i Trójmorski Wierch., wschodni jest stosunkowo krótki – łączy się z Górami Bialskimi. Pozostałe grzbiety rozchodzą się  na północny-wschód i północ, z czego ten ostatni jest najdłuższy i najbardziej rozczłonkowany.
Wschodnia część góry jest zbudowana z lokalnych odmian gnejsów, zwanych śnieżnickimi i gierałtowskimi. Zachodnią część tworzą metamorficzne łupki łyszczykowe. Występują tu także soczewy marmurów, jak również łupków łyszczykowych z granatami, łupków kwarcowych, łupków grafitowych, amfibolitów, serpentynitów i eklogitów. Skały te należą do metamorfiku Lądka i Śnieżnika.
Na stokach Śnieżnika występują rumowiska skalne, powstałe w czasie plejstocenu w klimacie peryglacjalnym. Z tego samego okresu pochodzi nisza niwalna w południowym zboczu. W zagłębieniu tym, ok. 200 m od szczytu, bierze początek Morawa, jedna z większych rzek Republiki Czeskiej i największa rzeka Moraw.

Wyraźnie zaznaczony jest tu piętrowy układ roślinności:
– do 500 m n.p.m. – użytki rolne, zazwyczaj łąki; występują m.in. pełnik europejski, dziewięćsił bezłodygowy,
– 500–1000 m n.p.m. – regiel dolny w postaci borów świerkowych lub lasów mieszanych świerkowo-bukowych,
– 1000–1250 m n.p.m. – regiel górny – bór świerkowy, w runie występują borówki czernica i brusznica,
– powyżej 1250 m n.p.m. – łąki górskie.
Występują tu licznie gatunki roślin rzadkich i chronionych oraz sztucznie wprowadzona kosodrzewina. Dla ochrony przyrody ożywionej utworzono na Śnieżniku już w 1938 r. rezerwat przyrody.

Nie wiadomo dokładnie, kto i kiedy wspiął się jako pierwszy na Śnieżnik. W średniowieczu spowite mgłą szczyty były niedostępnymi siedzibami bogów, brakowało więc śmiałków chcących przekroczyć magiczne bramy. Później prawdopodobnie jednym z pierwszych zdobywców Śnieżnika był Antoni Weiss. Po nim Śnieżnik coraz częściej gościł turystów. Na początku XIX wieku stanęła tam buda pasterska, w której wygospodarowano pokoik z dwoma miejscami noclegowymi.  W 1840 roku szczyt Śnieżnika (w lektyce) zdobyła królewna Marianna Orańska. Powtórka z wejścia odbyła się w 1871 roku, kiedy Marianna przybyła na otwarcie ufundowanej przez siebie „Szwajcarki” (jest ona nadal częścią obecnego schroniska). W 1871 r. wybudowano również drogę do schroniska.

Schronisko PTTK „Na Śnieżniku” im. Zbigniewa Fastnachta położone jest na wysokości 1218 m n.p.m. na zachodnim stoku Śnieżnika, na obszernej Hali pod Śnieżnikiem.

Schronisko w latach osiemdziesiątych XX wieku zostało wyremontowane i gruntownie zmodernizowane, ale główną część schroniska stanowi tzw. szwajcarka – typowe sudeckie schronisko turystyczne z 1871 r., ufundowane przez królewnę Mariannę Orańską. Dziś schronisko „Na Śnieżniku” jako jedno z niewielu, ma klimat takiego prawdziwego schroniska. Jeszcze niedawno nie było tu nawet prądu.
Należy również dodać, że Schronisko „Na Śnieżniku” słynie z barwnych imprez sylwestrowych, podczas których liczba gości przewyższa wielokrotnie liczbę łóżek, a często trudno nawet o miejsce na podłodze :)

Z punktu widokowego na hali obok schroniska można podziwiać rozległą panoramę na Rów Górnej Nysy i okoliczne szczyty.

Po regenerującym posiłku na Hali pod Śnieżnikiem już w pełni sił ruszamy, by zdobyć szczyt Śnieżnika, bo dotrzeć tak blisko szczytu i nie wejść na niego, to wstyd 😉

I kolejny widok uwieczniony podczas wchodzenia :)

Śnieżnik stał się tak popularny, że w latach 1895-1899 wzniesiono na jego szczycie kamienną wieżę widokową w kształcie cylindrycznej baszty. Miała ona służyć podniesieniu atrakcyjności wycieczek na szczyt. Potężna konstrukcja, nawiązująca do modnego wówczas romantycznego stylu naśladującego średniowiecze, miała 6 kondygnacji i wysokość 33,5 m. Nadano jej imię cesarza Wilhelma I i dobudowano budynek mieszczący małe schronisko. Przed wojną co druga kartka z tych okolic przedstawiała wieżę na Śnieżniku, po II wojnie światowej infrastruktura zaczęła podupadać. W 1971 r. rozebrano schronisko (do dziś widoczne są fundamenty), a 11 października 1973 r. wysadzono w powietrze zaniedbaną, rozpadającą się wieżę widokową. Jej resztki tworzą dziś kulminację na kopule szczytowej.

Nam się nie udało, ale podobno ze szczytu Śnieżnika można ujrzeć Wrocław 😉

Na zdjęciu poniżej doskonale widoczna droga na szczyt:

I znowu ją pokonujemy, tylko tym razem idąc w dół. Ponownie odpoczywamy na Hali pod Śnieżnikiem i dla odmiany do Międzygórza schodzimy szlakiem niebieskim.

I w tym miejscu pozwolę sobie opowiedzieć pokrótce o tej popularnej miejscowości klimatycznej z charakterystyczną drewnianą zabudową w stylu szwajcarskim.
Międzygórze to ośrodek turystyczno-wypoczynkowy, ok. 30 domów wczasowych i pensjonatów, 2 wyciągi narciarskie. Służy jako baza wypadowa dla pieszych wycieczek w Masyw Śnieżnika. Bazę noclegową i dla ruchu turystycznego stanowią schroniska PTTK „Na Śnieżniku” i „Na Iglicznej”. Na górze Igliczna usytuowany jest kościół pątniczy pod wezwaniem Matki Boskiej Śnieżnej z 1781-1782, gdzie znajduje się figura Matki Boskiej Śnieżnej koronowana przez Jana Pawła II w 1983 r., w kościele znajduje się również ruchoma drewniana szopka. Niestety czas już nie pozwolił na zdobycie Iglicznej, okazało się, że jest również za późno na odwiedzenie Ogrodu Bajek. Udaliśmy się więc tylko, by zobaczyć Wodospad Wilczki.

Wodospad ten znajduje się w przełomie rzeki Wilczki. Jego wysokość wynosi 22 m. Przed powodzią w 1997 roku wodospad miał wysokość 27 metrów i formę kaskady. Był on wówczas pierwszym co do wysokości w Sudetach, na równi z Wodospadem Kamieńczyka w Karkonoszach. Zimą wokół kaskady tworzy się efektowny lodospad.
W pobliżu przechodzi czerwony szlak z Międzygórza na górę Igliczną.
Dla zwiedzających ponad wodospadem przerzucony jest stalowy mostek oraz bezpieczny punkt widokowy po przeciwnej stronie.
Osoby regularnie zaglądające na mojego bloga mogły już zobaczyć Wodospad Dziki w Karpaczu, Wodospad Szklarki i Wodospad Kamieńczyka w Szklarskiej Porębie.

Na ostatnim zdjęciu ponownie wodospad Wilczki :)

Po intensywnie spędzonym dniu zmęczeni i zarazem zadowoleni powróciliśmy do Polanicy-Zdrój. Następnego dnia znowu ruszyliśmy w teren, ale o tym co i gdzie zwiedzaliśmy będę już opowiadała w kolejnych wpisach :)

POZDRAWIAM I ZAPRASZAM do zaglądania na moją stronę :) :) :)